Po pół godzinie zaczęło powracać bolące odrętwienie.
- Wiesz co.. - Szumowina... lub Cole, co to za różnica, powiedział, zbliżając się do mojej twarzy. - Nie sądzę, że to co czujesz wystarczy. - Przybliżył się jeszcze trochę. - To dopiero się zaczyna. - Wskazał na moje ubrania. Wcześniej nie miałam czasu, żeby to wszystko poukładać.
- Przestań! - Krzyczałam, kopiąc nogami, ale bez skutku. Nie chcę, aby zgwałcona mnie tutaj! Chciałam zrobić to z osobą, na której mi zależy, nie w pełzającej piwnicy. Chciałam, żeby to było czymś ważnym.
Teraz jestem tylko w bieliźnie i nienawidzę tej chwili. - Przestań proszę. - Zaszlochałam, kiedy odpinał mi stanik.. Moje piersi opadły do przodu jak biustonosz leciał na podłogę, a ja instynktownie zakryłam się rękami.
- Uspokój się suko, nie chcę żebyś pobrudziła ciało. - Zaśmiał się nieczysto. Krew zaczęła kapać mi z nadgarstków, które przecinała rdza. Świetnie, teraz będę potrzebował zastrzyku przeciw tężcowi, jeśli kiedykolwiek się stąd wydostanę! Na szczęście zdecydował się nie karać mnie czymś jeszcze. Chwycił pasa i znów poszedł do mnie, na co odpowiedziałam zniesmaczeniem, myśląc o tym, co zamierza.
- Czy jesteś gotowa, aby powiedzieć mi coś jeszcze? - Przygryzł wargę z uśmieszkiem. - Uhm? - Pochylił się do przodu, unosząc brew do góry i dodając znów ten cholerny uśmiech.
- Po moim trupie! - Powiedziałam przez zaciśnięte zęby. Zrobił krok bliżej. Jego twarz była teraz taka ponura, że wstrzymałam oddech.
- To ... - zaczął, mrużąc oczy. -.. wszystko ustalone. -
- Brzydzę się tobą. - Warknęłam.
Podszedł bliżej i splunęłam na niego, to jedyna rzecz, którą mogłam zrobić. Wylądowało prosto w jego oku. Cofnął się, wycierając ślinę wierzchem dłoni.
- Teraz, gdy nie jesteś wystarczająco silna, nie zrobisz nic. - Podsumował, marszcząc czoło.
Całe moje ciało trzęsło się. W jego ręku lśnił gruby pas.
TRZASK TRZASK
Bił moją klatkę piersiową wielokrotnie. Wyrzucił swoją broń i okładał mnie własnymi pięściami.
Był jak Henry, nie tracił czasu na rozmowy o tym, co ma zamiar zrobić, po prostu to robił.
Uderzenie po uderzenie, aż nie mogłam nic poczuć. Uczucie senności ogarnęło wszystko wokół i zamknęłam powieki.
Nagle zatrzymał się. - O nie, nie, nie pozwolę ci tego ominąć. - Krzyknął. - Nie tym razem. - wymamrotał, odchodząc do jakiegoś nieznanego miejsca. Mam nadzieję, że pozostanie tam na zawsze. Senność zaczęła przychodzić coraz bardziej.
Czułam coś zimnego i mokrego, wyłamującego mnie ze niespokojności. Wąż runął wodą niczym tona cegieł. Zapiszczałam z bólu.
- Czy ci się to podoba?- Pytał, ruszając nim.
- N-nie- wyszeptałam.
- Co?- drażnił mnie, przykładając dłoń do ucha.
- Nie!- Powiedziałam tak głośno, jak tylko mogłam.
- Co to było? Tak? Ok, zrobię to jeszcze raz. - wykrzyknął z zadowoleniem.
Wykręcił uchwyt kranu i ryknął znów wodą. W tej chwili założę się o milion dolarów, że nawet umierając czułabym się lepiej.
- PRZESTAŃ przestań! - Odszedł, ignorując wszystkie słowa.. Nie mogłam już tego znieść, to było jeszcze gorsze od ubijania.
Chciałam wszystko powiedzieć, uchyliłam usta, ale nagle ból ustał.
- Co jest? - Zawołał wyraźnie sfrustrowany. - Głupi kawał gówna. - mruknął pod nosem.
Powiedzieć, że byłam wdzięczna byłoby mało, cały przód mnie czuł się jak w ogniu!
- Masz szczęście tym razem! Wrócę za kilka godzin, a lepiej bądź gotowa. - Wyszedł, zamykając za sobą drzwi.
- Jim. - Szepnęłam. "- JIM. - krzyknęłam nieco, ruszając łańcuchami.
Wreszcie jego wzrok wylądował na mnie i gdybym myślała, że wcześniej patrzył szeroko, to teraz bym się zdziwiła.
- Gdzie jest Szumowina? - Spanikował, dopóki nie zauważył, że nie ma go tutaj z nami.
- Wyszedł. - wymamrotałam cicho. - A jego prawdziwe imię to Cole.-
Wyraz jego twarzy natychmiast zmienił się.
- Cole? Co do cholery? - Pytał pośpiesznie.
Wzruszyłam ramionami, marszcząc brwi.
- Nie wiem, nigdy nie powiedział. - Pochyliłam się do przodu, jak tylko mogłam.
- Dobrze tu. - powiedział, wstając.
- Dokąd idziesz? - Czy on po prostu chce mnie tu zostawić. Hej, nie można o wszystko tak obwiniać moją osobę!
- Chcesz się wydostać z tych łańcuchów, nie? - odpowiedział, bez problemu przekręcając klamkę drzwi.
- Wow. - Jim wykrzyknął zdumiony. - Wygląda na to, że nasz Cole lubi luz.
W czasie jego wyprawy, uciekłam trochę od rzeczywistości.
Czy w moim słowniku jest jeszcze słowo "wolny"? Zastanawiam się, co moja mama robi teraz. Czy ona wie? Dlaczego nie ma mnie z powrotem?
A jak ma się Jason? A jeśli coś się stało? Z pewnością przyjdzie mnie szukać.
Nienawidzę całego tego chorego gówna.
Drzwi otworzyły się, na co prawię wyskoczyłam z własnej skóry. Westchnęłam z ulgą widząc, że to tylko Jim.
- Boże, nie rób mi tego więcej! - Szepczę, próbując złapać oddech.
Uśmiechnął się zalotnie.
- Proszę nie chcę tu Titanica! - stwierdziłam, odnosząc się do sceny, w której Rose ma przeciąć kajdanki Jacka siekierą.
Jestem prawie pewna, że skończyło by się to moim uciętym ramieniem... czy coś.
- Mogłabyś mieć choć trochę wiary w moje siły? - Próbował złagodzić napięcie wiszące nad nami.
- Po prostu zrób to. - powiedziałam szybko, biorąc głęboki oddech i ściskając powieki. Słyszałem, jak się śmieje, na co zmarszczyłam brwi na niego ślepo.
- Okej, no to na trzy. - Wydyszał.
- 1, 2 ...- Mogłam dosłownie poczuć pot lejący się ze mnie.
- 3! - wrzasnął, zaczerpując głośno powietrze.
***
hej, hej, hej! tu @cvrvs
udało mi się jednak dodać pół rozdziału
miałam wrzucić za tydzień, ale mimo wszystko dałam radę. Przepraszam.
Przepraszam was wszystkich, ale to jest aktualnie najcięższy rok w moim życiu. Teraz wszystko się stabilizuje, został mi ostatni tydzień ciężkiej nauki.
Naprawdę, wasze "hejty" nie są w porządku. Możecie równie dobrze sami sobie tłumaczyć w takim razie.
Dziękuję wszystkim, którzy mnie rozumieli i wspierali.
Do następnego za tydzień.
O MOJ BOŻE, JEST ROZDZIAŁ BARDZO CI DZIĘKUJE <333333333333
OdpowiedzUsuńCuuudo 💕
OdpowiedzUsuńDzieki CI ! <3
OdpowiedzUsuńNic się nie stało :))
OdpowiedzUsuńswietny ; )
OdpowiedzUsuńczekam na 2 część ; )
Dziękuję ci bardzo za przetłumaczenie :** jezu .. nie moge się doczekać drugiej części !!! :*** Kocham cie!! ;**
OdpowiedzUsuńNaczekałam się na nowy rozdział, ale było warto c; Jest genialny! Dziękuję za przetłumaczenie ;3
OdpowiedzUsuńZ niecierpliwością czekam na następny.
Przepiękny rozdział, naprawde warto było czekać<3
OdpowiedzUsuńRozumiem zemialas TRUDNY ROK ale mogłaś napisać ze robisz przerwę a nie my czekamy to serio nie sprawiedliwe ... Jeśli się do czegoś zobowiązujesz .
OdpowiedzUsuńChociaż dzięki ze dodalad chociaż polowe :p
Następny tydzień ..... Xd zobaczymy :) mam nadzieje , pozdrawiam
OdpowiedzUsuńświetny!
OdpowiedzUsuńSuper
OdpowiedzUsuńBardzo sie cieszę ze dodalas <3
OdpowiedzUsuńKurczę już myślałam,że zrezygnowałaś ale czekałam i było warto.
OdpowiedzUsuńRobi się gorąco czeka ma 2 część :)
+ Wielkie dzięki za ten rozdział ;D
H.
Genialny jak zwykle ♥
OdpowiedzUsuńMogłabym to czytać i czytać :D
czekam nn :)
Całuje Ola :*
ZAPRASZAM ; borntobedifferentfromthem.blogspot.com
OMB! Rewelacyjny jak zawsze ! *.*
OdpowiedzUsuńNie mogę doczekać się nexta! Kocham to ! <3
genialny!! *,* jak ja się cieszę że w końcu dodałaś <3333 czekam na kolejny :))
OdpowiedzUsuńteraz kolejne 2 miesiące na part 2 ?? C:
OdpowiedzUsuńNo wreszcie ile można czekać na rozdział?? Ale chociaż coś no pół rozdziało świetne.!! Kocham to opowiadanie ale ile można czekać i polecam roleplay-tlumaczenie.blogspot.com (rozdziały są co 2,3 dni a w weekendy nawet codziennie) :) Do następnego oby jak najszybciej :**
OdpowiedzUsuńCudowny rozdział! ;** abwshshhzuz nie moge sie doczekac nn ! Mam nadzieję że szybko dodasz i że wszystko ci sie ułoży ! :** ^^ <33333
OdpowiedzUsuńOh shoot ;o
OdpowiedzUsuńMam nadzieje,że uda im sie jakoś wydostać
Czekam na nn <3
@scute4
Rozdział genialny jak zawsze ;) Z niecierpliwością czekam na następny :)
OdpowiedzUsuń@daria_222
tak bardzo jestem ciekawa co bedzie dalej gsdgsdg
OdpowiedzUsuńCzekam na następny :*
OdpowiedzUsuńKochanie jestem ciekawa co dalej, fantastico!♥
OdpowiedzUsuńa nastepny mial byc wczoraj, ups. znowu bedzie za 2 mies :)))
OdpowiedzUsuńracja
UsuńOd kiedy tydzień trwa półtora miesiąca bo tyle potrzebujesz na przetłumaczenie POŁOWY ROZDZIAŁU?????
OdpowiedzUsuńkiedy bd rozdział? wiesz, nie było go już dość długo....;// mam nadzieje że nic się nie stało ;** <3
OdpowiedzUsuńPo prostu ktoś nie ma dla nas czasu.! A ja go nie ma to powinna zrezygnować z tłumaczenia.! / Monia
UsuńHahaha fajny żart za tydzień.!! XD nie no jak można tak długo tłumaczyć pół rozdziału?? To jest śmieszne.! Xd hahaha./ Monia
OdpowiedzUsuńSorry ale gdzie ona napisała ze doda go za tydzień bo jakoś nie widzę ?
UsuńPod końcem rozdziału.! Skopiowałam to dla cb :)
Usuńhej, hej, hej! tu @cvrvs
udało mi się jednak dodać pół rozdziału
miałam wrzucić za tydzień, ale mimo wszystko dałam radę. Przepraszam.
Przepraszam was wszystkich, ale to jest aktualnie najcięższy rok w moim życiu. Teraz wszystko się stabilizuje, został mi ostatni tydzień ciężkiej nauki.
Naprawdę, wasze "hejty" nie są w porządku. Możecie równie dobrze sami sobie tłumaczyć w takim razie.
Dziękuję wszystkim, którzy mnie rozumieli i wspierali.
Do następnego za tydzień.
I co nadal nie widzisz?? / Monia
Oj dziękuję nie musiałaś się trudzić umiem czytać ! zrozumiałam to tak że te pół rozdziału które już dodała miała dodać za tydzień ale udało jej się wcześniej a nie że kolejne pół doda za tydzień xd
UsuńSorrrrrry nie było tematu ze mną coś ostatnio nie tak sorki xd
Usuńspk|Monia
UsuńTo opowiadanie ryje mi banie, na poczatku jak przeczytałam kilka rozdziałów to nie chciałam czytać ale za bardzo wciagajace to jest ;) mam nadzieję że szybko dodasz nn xd
OdpowiedzUsuń17 MAJA miałaś dodać PÓŁ rozdziału! A teraz spójrz do kalendarza mamy 2 CZERWIEC! Rozumiesz to? Czy ty udajesz tak głupią czy na prawdę nią jesteś? Po chuj gadasz jedno a robisz drugie? Jak się coś obiecuje to się dotrzymuje danego słowa. I zgadzam się z innymi, skoro nie masz czasu żeby tłumaczyć lub inne takie to po prostu ZREZYGNUJ! Nie jesteś niezastąpiona i myślę, że większość by się ucieszyła gdybyś odeszła! Także pomyśl o tym! Nikt Cię nie prosi, żebyś została. Odejdź, droga wolna. Ja osobiście mam dosyć Twoich tłumaczeń. / Aga
OdpowiedzUsuńWiesz... jak cię to tak denerwuje to nie musisz tu wchodzić. Nie jesteś niezastąpiona i myślę że większość by się ucieszyła gdybyś to zrobiła.Także pomyśl o tym! Nikt cię nie prosi żebyś została. Nie wchodź na to tłumaczenie , droga wolna. Ja osobiście nie mam ochoty patrzeć na twoje bezsensowne komentarze./Ola
Usuńświetne, przeczytałam to w dwa dni (szkoła -.-) czekam na następny
OdpowiedzUsuńProsze dodaj następny!!! Jesteś niesamowita, że.to robisz!! Nie każdy umie.to tak dobrze przetłumaczyć. A jeżeli potrzebukesz pomocy.to ja chętnie ci pomogę przy np. następnym.rozdziale. Napisz do mnoe na Twitterze jeśli chcesz ;-)
OdpowiedzUsuń@TheKlaudiaK
Rozumiem, że wszyscy jesteście rozdrażnienie, ale doceńcie to, że ktoś to w ogóle tłumaczy.
OdpowiedzUsuńRównie dobrze sami możecie sobie to czytać w oryginale, a jeśli nie umiecie angielskiego to wasz problem. Było się uczyć.
Dziękuje ci kochanie, że się podięłaś tłumaczenia, dziękuję i czekam na dalszą cześć :)x
Przestańcie na nią najeżdżać ! ! Jesteście niemożliwi. Ktoś podejmuje się tłumaczenia, marnuje swój czas i nerwy a wy co w zamian dajecie ? Zrozumcie, że ona ma również swoje życie prywatne i stara się jak może. A spytałyście się chociaż raz co u niej, czy nie ma jakiś problemow lub cokolwiek ? Nie bo po co ?! Lepiej od razu na kogoś najechać. Jeśli jesteście takie wspaniałe to dlaczego same sb nie przetłumaczycie albo nie przeczytacie oryginału? Och widocznie angielskiego się nie umie... to już wasz problem.
OdpowiedzUsuńPS. KOCHANIE JESTEŚ WSPANIAŁA, NIE PRZEJMUJ SIĘ NIMI.
MAM NADZIEJE ŻE U CB WSZYSTKO W PORZĄDKU. TRZYMAJ SIĘ.X CZEKAM NA NN <3
Mam wrażenie że każda z was musi być idealna, doda rozdział gdy będzie mogła.
OdpowiedzUsuńSwietne czekam na wiecej💞
OdpowiedzUsuńCuuudoownyyy <3 <3 <3
OdpowiedzUsuńMam nadzieję że szybko dodasz nowy ;P
W sensie... nie popędzam, dodasz jak będZiesz mogła. Ja tam mg czekać i wieczność, byle by był xD
Dobra! Z tą wiecznością to był żart... taka przenośnia! Proszeeeeę dodaj już nowy !!!
UsuńKc <3
kochanoe wspaniale tlumaczysz, tylko bardzo prosimy o szybsze dodawanie rozdzoalow bo 46 nadal nie widac...♥
OdpowiedzUsuńMogłabyś napisać kiedy mniej więcej nowy rozdział? :-)
OdpowiedzUsuńoszaleje, kiedy w koncu następny?
OdpowiedzUsuńNapisz chociaż jakąś notkę kiedy nowy rozdział albo może oddaj komuś tłumaczenie lub poproś jakąś tłumaczkę o pomoc :<
OdpowiedzUsuńJa rozumiem że masz pewnie ciekawsze zajęcia ale mieliśmy czekać tydzień, a tu już połowa lipca soooooł chyba coś jest nie tak...i jak sama napisałaś - masz jeszcze POŁOWE rozdziału więc poświęć się troche i dodaj tą jebaną drugą połowe
OdpowiedzUsuńboze inne tłumaczki nie mogą doddac pol rozdziału? -.- a od 46 rozdziału ma sie dziać ;/
OdpowiedzUsuńOkey. Tłumaczenie jest świetne, wciągające bardzo mnie fascynuje (: naprawde je lubie , wchodze tu prawie codziennie sprawdzając czy od maja nie ma nowego rozdziału ale zawsze nic :/ ! Eh nie ukrywam że nie mam na celu cie "hejtować " ale połowa (większość) czytających albo bloga opuściła albo jest rozczarowana lub zła sorry ale taka prawda nie mam na celu cie zdołować lecz zachęcić do pisania bo mam wrażenie że przyda ci sie mocny kop w dupe :D powodzenia, weny i do następnego ....
OdpowiedzUsuńpo co jej wena ? to jest tłumaczenie
UsuńNie no to już jestet denerwujące wchodze i nic mam juz dość.! Po co to tłumaczysz bo wiesz co ja juz nie bede tego czytac.! Nie będe czekać pół roku za rozdziałem bo nie dodajesz. Tak szczerze to już nie pamiętam co było w tym rozdziale :(. Sorry ale rezygnuje | Monia
OdpowiedzUsuńTo jest niesamowite! Kiedy będzie kolejny rozdział?
OdpowiedzUsuńP.S Zapraszam do mnie http://thegame-justinbieber.blogspot.com/ :)
no to kiedy 2część bo wiesz.... długo cie tu nie było a ja przestałam czytac i weszłam zobaczyć ile straciłam.....hahah ok.
OdpowiedzUsuńNie no tlumaczenie jest super i wgl, wczoraj zaczelam i przeczytalam cale, naprawde baaaaaardzo je polubialam, no ale kurd, tyle czasu i polowy rozdzialu nie moglas przetlumaczyc, ja rozumiem, ze mozesz miec duzo ciekawszych zajec niz tlumaczenie DTTS, no ale jednak zobowiazalas sie to pisac, wiec moglabys to juz skonczyc, mam nadzieje, ze niedlugo to przetlumaczysz do konca, bo naprawde ciekawi mnie co dalej :)
OdpowiedzUsuńHej, zostałaś nominowana do liebster award. Wiecej info na blogu moim blogu: http://believe-and-you-will-see.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńA moze ktoś inny zacznie tlumaczyc.? :) no bo wy macie życie prywatne i ja to rozumiem :) wiec może oddaxie opowiadanie .? :))
OdpowiedzUsuńbeda kolejne rozdzialy? Czy tlumaczka zawiesila tlumaczenie?szkoda
OdpowiedzUsuńChętnie bym przejęła tłumaczenie :)
OdpowiedzUsuńserio?!!!!!!!!!
Usuń